Biorę jedną ampułkę raz na dwa tygodnie. Z samopoczuciem różnie bywa, ale jak pisałem, cierpię na zespół drażliwego jelita i nie mogę poruszać się na dłuższe odległości. Organizm po jakimś czasie przyzwyczaja się do testosteronu.
Ogólnie mam ogromny dołek psychiczny, widząc dobrze zbudowanych, umięśnionych, silnych rówieśników.
Morfologia - kiedy brałem dwie ampułki, znacznie podskoczyłum czerwone krwinki, hematokryt i hemoglobina. Było niebezpiecznie. Za kilka dni będę robił kontrolną morfologię, to napiszę, co i jak.
Jeszcze dwie sprawy - po wycięciu drugiego jądra znacznie szybciej tyję i jest to tzw. otyłość brzuszna, ponadto nasiliło się niewielki wcześniej kropelkowe nietrzymanie moczu, co sugeruje problemy z prostotą, chociaż badania tego nie pokazują lub mięśniem dna miednicy.