Hey wszystkim. Trafiło też na mnie
Oglądałem mecz i była mowa o akcji movember. Przebadałem się pod prysznicem i wyszło mi że jedno jądro jest twarde.
30 listopad - wizyta u urologa , badanie usg (guz w centralnej częsci jądra 26x18 mm ) i skierowanie na markery
6 grudnia - skierowanie na wycinke (podejrzenie seminoma)
markery :
betaHCG - 0,05 (0-2)
LDH 364 (224-450)
AFP 4,71 (<8,4)
15 grudnia - operacja
markery przed operacja :
betaHCG poniżej 0,200 (nie znam skali , inne laboratorium)
AFP 3,9 (nie znam skali , inne laboratorium)
LDH 198 (nie znam skali , inne laboratorium)
markery 7 dni po operacji :
betaHCG : 1,85 (zakres 0-2)
AFP 3,9
LDH 370 (240-450)
10 stycznia odbiór wyniku TK : : powiększony pojedyńczy węzeł chłonny w pachinowy po stornie lewej w sąsiedzctwie blizny do 12 mm w osi krótkiej - radiologicznie podejrzany i na płucach jakieś guzki do 4 mm (podjerzewam że to sprawa pracy spawacz, a na początku kariery zawodowej wdychanie pyłu kamiennego)
11 stycznia zrobiłem jeszcze raz markery bo mnie wynik TK przeraził :
betaHCG poniżej 0,05 (0-2)
AFP 5,5 (<8,6)
LDH 360 (240-450)
Czekam dalej na wynik histopatologi.
Przed operacją w szpitalu urlolog macał mi węzły pachiwnowe i robił USG i nic nie było....