Mateusz, 30 lat, Śląsk, Nasieniak pT1b

[adamus09]

Twój przypadek jest taki sam, jak kilka innych na forum. Nie zapomnij zaktualizować wątku choćby raz na rok. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Tak wiem, będę wszystko aktualizował - mam nadzieję, że poprawię statystyki nasieniaków pT1b bez wznowy na forum, bo patrząc tutaj, to mogę sądzić, że wznowa jest murowana, a dr Sarosiek i publikacje naukowe twierdzą co innego.

To wynika z tego, że jak jest dobrze to się milczy a jak problemy to szuka się i pisze

[PiotrekzŁodzi]

Bo tak niestety jest, tutaj zazwyczaj wracają ci, którzy niestety zmagają się ze wznową i/lub innymi problemami.
Stąd, nie ma co budować statystyk na danych z naszego forum

[vader777]

A mi tu dobrze i wracam co jakiś czas ,forum jest kopalnią wiedzy na temat RJ,czegoś takiego kilkanaście lat temu ludzie nie mieli,dlatego często umierali.

[Mbatti3]

Ja gdyby nie to forum, to na pewno bym wszystkiego tak szybko i sprawnie nie ogarnął, także wiedza i użytkownicy tutaj są bardzo pomocni
Jedyna rzecz była taka, że właśnie czytając forum, to ja byłem już pogodzony z chemioterapią, przynajmniej adjuwantową, a po rozmowach z lekarzami i przeczytaniu trochę literatury zweryfikowałem swoje podejście i zdecydowałem się na obserwację
Pewnie to racja, że większość osób wraca, jak robi się źle, ale ja sobie powiedziałem że będę wracał nawet jak będzie dobrze.

[vader777]

Zawsze dobrze mieć jakieś opcje i wiedzieć co po kolei,doktorzy to także ludzie mogą mieć rację lub nie.