Rak jądra + przerzuty do płuc

[fiodor]

Mam tylko nadzieje, ze jest to juz meta wygranych zawodow. Coz.. czas pokaze.

[fiodor]

Opis TK po czwartym kursie BEP.

Pojedyncze guzki w plucach - nieznacznie mniejsze lub podobnej wielkosci co do ostatniego badania - do 6mm

Wezly :

Wneki P: 12mm

Dolow pachowych - jak poprzednio (w poprzednim opisie bylo podane, ze sa na granicznej wielkosci)

Srodpiersie - struktura o morfologii grasicy

Krwiak przy wiezadle pachwinowym. Troche mniejszy niz ostatnio.

Wezly chlonne ilosci jak poprzednio, ich wymiar poprzeczny nadal do 10mm ,bez cech powiekszenia


Markery po 1 miesiącu od zakonczenia leczenia (4 kursow wg BEP)

AFP : 4,66 (1,09-8,04)
LDH 180,74 (91-180) - Czemu ciagle ten wskaznik jest w gornej granicy , a nawet teraz ja delikatnie przekroczyl? Czy to powod do niepokoju ? Jak bardzo "miarodajna" w chorobie nowotworu jadra jest wartosc LDH?

bHCG <1,20 (brak podanych norm)


Moze Troll znajdzie chwile czasu na drobne podusmowanie tego co napisalem, a zwlaszcza kwestii zwiazaznej z ciagle podwyzszonym LDH.

[troll]

Witam,

Wszystko jest ok. Bez przesady takie przekroczenie LDH Na jego poziom wpływa mnóstwo czynników i o niczym nie świadczy.

Pozdrawiam

[fiodor]

Witam

Wyniki markerów z dnia dzisiejszego:

AFP 4,35 (1,09-8,04)
bHCG < 1,20
LDH 225,16 (91-180). Wzrost LDH przy praktycznie zachowanym stanie AFP i bHCG. Czy jest to powód do niepokoju?? Górna granica została przekroczona o prawie 50jednostek.

[troll]

Witaj,

Nie ma powodu do niepokoju, wynik powinien zostać skontrolowany za 2-3 tygodnie, myślę, że jest to rozsądne Oba markery specyficzne dla guzów jądra bardzo ładne

Pozdrawiam

[nuta]

Będziemy powtarzać badanie,ale czy przyczyną podwyższonego LDH może być trudność w pobraniu krwi i hemolizacja próbki ( o czymś takim wspomniała pielęgniarka podczas pobierania) ?

[troll]

Witaj,

Jak najbardziej jest to prawdopodobna przyczyna zawyżonego wyniku.

Pozdrawiam

[nuta]

uff,co za ulga,dziękuję serdecznie za odp.

[fiodor]

Witam

Wyniki TK :

Porównując z poprzednim badaniem z 06.09.2012 stwierdza się:
poza jednym 2mm guzkiem u podstawy płata środkowego płuca prawego
-guzków w płucach nie widać.

W przednim śródpiersiu powiększyła się masa tkankowa w rzucie poprzednio
widocznej szczątkowej grasicy-odcinkowy jej przerost? lub zmiana
ogniskowa ewentualnie masa węzłowa, do korelacji z wywiadem.

Węzły chłonne śródpiersia, wnęk i dołów pachowych niepowiekszone, żaden
nie przekracza 10mm w osi krótkiej.

Zmiana podejrzana o krwiaka przy więzadle pachwinowym zmniejszyła się do 12mm
(wcześniej 16mm)


i teraz kilka pytań, głównie kierowane do Trolla

Co z tym powiększeniem się grasicy ?? Czym może być spowodowane, czy może być groźne?

Czy to możliwe żeby tak długo od zabiegu (czerwiec) utrzymywał się krwiak ??

Czy jest szansa, że ten guzek 2mm także "sam" zniknie?? Jak stało się to z pozostałymi zmianami??

Dzięki!

[troll]

Witaj,

Przede wszystkim krwiak oraz guzek z płuca są mało istotne diagnostycznie. Krwiak może wchłaniać się tak powoli, ewidentnie jest opisany jako krwiak więc radiolog miał pewność. Guzek to tak mała zmiana, że aż trudno zwrócić na nią uwagę. Natomiast ta grasica (lub cokolwiek to jest) nie powinna zostać zignorowana. Ponieważ w poprzednim badaniu TK zmiana również była widoczna, markery są w normie wstrzymałbym się z jakimiś inwazyjnymi metodami diagnostyki do kolejnego badania TK. Wtedy wszystko powinno się wyjaśnić

Pozdrawiam