Strona 7 z 9

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 19 Kwi 2016, 10:53
przez Karolas0611
Witam. Odebrałem najnowszy tomograf i chciałbym zapytać o poniższe zdanie:

"gruczoł krokowy o wym. 36x28mm niejednorodnie wzmacniajacy sie po podaniu kontrastu, o ostrych obrysach"

mam nadzieje, że są to prawidłowe wymiary? Co do reszty opisu wszystko jak było a nawet chyba i lepiej :)

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 19 Kwi 2016, 15:06
przez troll
Witaj,

Niejednorodne wzmocnienie gruczołu krokowego może mieć wiele przyczyn. Może też nie być objawem jakiegokolwiek problemu zdrowotnego z prostatą. Jeśli nie masz żadnych objawów - wszystko jest ok a wymiary gruczołu krokowego są prawidłowe.

Pozdrawiam!

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 19 Kwi 2016, 22:55
przez Karolas0611
Dziekuje za odpowiedź. Objawów raczej nie mam. Mocz oddaje w normalnych odstępach czasowych, nic nie boli... Więc chyba nie ma co się przejmować na zapas : )

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 24 Kwi 2016, 22:19
przez Karolas0611
Co oznacza zdanie: "kości bez zmian o charakterze meta" ?

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 25 Kwi 2016, 08:46
przez Neo
To oznacza, że nie ma przerzutów do kości. Czyli dobra wiadomość :)

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 14 Lip 2017, 10:23
przez Karolas0611
Witam. U mnie wszystko okej. Kontrole jeszcze przez dwa lata raz w roku tomograf ;)

Mam jednak pytanie czy mogę oddawać krew? Czy jednak ta choroba dyskwalifikuje mnie w oddawaniu krwi?

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 14 Lip 2017, 11:09
przez mardeb76
Hej,
Niestety występowanie nowotworu złośliwego w przeszłości dyskwalifikuje z bycia dawcą narządów, krwi i szpiku kostnego. Pozdrawiam, Marcin.

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 14 Lip 2017, 13:17
przez romi
Witam
To oczywiście opiera się na ustnej deklaracji chętnego oddawać krew czy szpik. Po latach karencji badanie krwi które jest wykonywane przed oddaniem jej, nie jest w stanie wykazać, że ktoś miał nowotwór.
Mało tego, to badanie nie jest również w stanie wykazać, że dawca nie ma nowotworu we wczesnym etapie rozwoju, o czym może nie wiedzieć. I tak ktoś kto np. ma nasieniaka, który w wielu przypadkach może rozwijać się przez wiele lat i nie dawać żadnych objawów, będzie oddawać przez te lata krew nie będąc świadomym że ma raka. Jakie mogą być tego konsekwencje nie wiem, ponieważ jednak nie zmienia się procedury badania dawców, to chyba nie jest to sprawa istotna.
Pozdrawiam

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 14 Lip 2017, 13:52
przez mardeb76
Tak to co pisze romi, to wszystko prawda. Jeśli jednak wypełniając ankietę dawcy krwi zaznaczysz, że przechodziłes chorbę nowotoworową to ten fakt pozbawi Cię takiej możliwości. Niezależnie od tego czy to ma wpływ na "jakość" krwi czy też nie to chyba uczciwość nakazuje przyznanie sie do tego. Pozdrawiam, Marcin.

Re: Analiza tomografu przed chemią i po chemii

PostWysłany: 16 Kwi 2018, 15:11
przez Karolas0611
Dzień dobry,

Proszę aby ktoś odniósł się do poniższych wyników.

Płuca bez zmian ogniskowych w miazszu i srodmiazszu.
Drzewo oskrzelowe prawidlowo drozne.
Weszly chlonne - w prawym dole pachowym 16x11mm. w lewym do 11mm, obu wnek i srodpiersia niepowiekszone.
Oplucna nie wykazuje cech pogrubienia.
Watroba niepowiekszona, w kontakcie z torebka tylnej i dolnej powierzchni 6 segmentu watroby owapniony guzek 9x8 - bez znaczenia klinicznego poza tym bez zmian ogniskowych.
Nerki prawidlowej wielkosci, warstwa miazszowa prawidlowej szerokosci, bez zmian ogniskowyc. Uklady k-m obustronnie nieposzerzone.
Wezly chlonne: we wnece watroby kilka drobnych - najwiekszy 11x16mm na sk 326/4 na prawo od pnia trzewnego, kolejny do przodu 8x14mm na sk 325; wezly przykaawalne i przyaortalne oraz biodrowe wsp, zew i wewn niepowiekszone. W obu pachwinach kilka drobnych wezlow, najwiekszy 12x9mm po stronie lewej.
Pecherz moczowy o gladkich scianach.
Uchylki esicy.
Zaaortalny przebieg żyły nerkowej.

Czy wszystko jest w porządku?