dokładnie tak Maćku, ale raczej dopiero po zakończeniu cht, teraz skup się na walce z chorobą, na nic się nie nastawiaj. każdy inaczej znosi cht, z pewnością wyłysiejesz ( to minie ), bedzie cię mulić i sobie powymiotujesz, proś zawsze 'piguły" o coś dodatkowego przeciwymiotnego, jesli zastrzyk nie wystarczy.
dobrze i delikatnie się odżywiaj, nie pij alkoholu (( i tak nie będzie ci smakował - sprawdzone na jednym piwie
), każdą nieprawidłowość w funkcjonowaniu zgłaszaj lekarzowi, dasz sobie radę, jak wielu z nas na tym forum.
powodzenia