Mój przypadek - czy dobra decyzja lekarzy?

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Mój przypadek - czy dobra decyzja lekarzy?

Postprzez pete » 26 Mar 2014, 02:02

Poniżej przedstawiam mój przypadek, który zaczął się od kontrolnego badania jamy brzusznej oraz jąder.

06.02.2014 ? badanie USG jamy brzusznej
Rutynowa kontrola wykrytego wcześniej naczyniaka na wątrobie. Taką kontrolę robię od 3 lat. Póki co naczyniak się nie powiększa.

W tylnej części lewego płata wątroby hyperechogenne ognisko o wymiarach 13*14*10mm ? obraz USG odpowiada naczyniakowi. Poza tym wątroba niepowiększona o jednorodnej echogeniczności bez innych zmian ogniskowych. Drogi żółciowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, niepowiększony, zagięty w dnie bez złogów. Głowa i trzon trzustki prawidłowe, ogon przesłonięty przez gazy. Śledziona niepowiększona ? wymiar międzybiegunowy 101mm. Położenie i wielkość obu nerek prawidłowe. Długość nerki prawej ok 112mm, lewej 124 mm. Zarysy nerek gładkie. Echostruktura miąższu nerek prawidłowa. Grubość warstwy miąższowej obu nerek do 18mm. UKM nieposzerzone. Nie stwierdzam cech kamicy nerki prawej. W dolno bocznej części nerki lewej złóg 5mm. Aorta nieposzerzona. Nie stwierdzam wolnego płynu w jamie otrzewnej ani zmian ogniskowych w okolicy okołoaortalnej. Pęcherz zawiera mało moczu ? 30ml, nie do oceny. Prostata ma wymiary 39*37*44mm i objętość ok. 31ml.

06.02.2014 ? badanie USG jąder ? podejrzenie nowotworu jądra prawego

Nie stwierdzam powiększonych węzłów chłonnych w okolicach pachwinowych. Skóra moszny niepogrubiała. Fizjologiczna ilość płynu w osłonkach jąder. Prawe jądro ma wymiary 45*26mm, lewe 44*18mm. W górnej i środkowej części jądra prawego w miejscu wyczuwalnego palpacyjnie zgrubienia widoczna dobrze odgraniczona zmiana ogniskowa o wymiarach 25*17*28mm, zawiera drobne przestrzenie płynowe oraz niewielkie zwapnienia. W jej obrębie widoczny jest przepływ krwi w pojedynczych naczyniach w obrębie zmiany oraz brzeżny, w przyśrodkowej części tego jądra niewielka hypoechogenna zmiana ogniskowa o wymiarach 8*5mm. Obraz USG odpowiada zmianie rozrostowej w obrębie jądra prawego, dwuogniskowej. Oba najądrza i jądro lewe o prawidłowej echogeniczności. Nie stwierdzam żylaków powrózków nasiennych.

11.02.2014 ? markery nowotworowe (przed zabiegiem)

AFP: 49 [ng/ml], norma (<7)
B-HCG: 172 [mlU/ml], norma (<5)
LDH: 208 [U/l], norma (135-232)


12.02.2014 ? zabieg orchidektomii prawego jądra

Wynik badania histopatologicznego:
Rozpoznanie makroskopowe:
Jądro prawe z powrózkiem nasiennym ? jądro o wym. 4x3x3cm z dość dobrze odgraniczonym guzkiem o max. śr. 3cm białawym z drobnymi torbielkami. Najądrze bez zmian podejrzanych. Powrózek nasienny dł. 8cm.
1-linia odcięcia powrózka nasiennego
2-powrózek
3-4-guz
5-6-jądro i najądrze poza guzem

Rozpoznanie mikroskopowe:
1-Kikut powrózka nasiennego budowy zwykłej (bez zmian ogniskowych)
2-Powrózek nasienny budowy zwykłej (bez zmian ogniskowych)
3-4-Guz jądra o typie mieszanym (o więcej niż jednym typie histologicznym): dominuje utkanie teratoma immaturum, w obrębie którego stwierdza się liczne ogniska carcinoma embryonale i Yolk sac tumor. Guz ograniczony do miąższu jądra (nie nacieka i nie przekracza osłonek).
5-6-Jądro i najądrze poza guzem budowy zwykłej.

Guz wg WHO/UICC: pT1, pNx, Mx, Sx, R0.


27.02.2014 ? badanie tomografii komputerowej (klatka piersiowa, jama brzuszna, miednica)

Płuca bez zmian ogniskowych. Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych śródpiersia i wnęk płucnych. Jamy opłucnowe wolne od płynu. Serce i duże naczynia bez widocznych zmian. Układ kostny zmian nie wykazuje. Wątroba prawidłowej wielkości, jednorodna. W tylnej części płata lewego niespecyficzne ognisko wielkości około 14x9mm najpewniej torbiel do kontroli USG (//podejrzewam, że to ten naczyniak, który kontroluję od kilku lat//). Drogi żółciowe śród-i zewnątrzwątrobowe niepowiększone. Pęcherzyk żółciowy prawidłowej wielkości bez widocznych w TK złogów. Śledziona prawidłowej wielkości, homogenna. Nadnercza bez zmian. Trzustka prawidłowej wielkości o równych obrysach, jednorodna. Nerki prawidłowej wielkości o równych obrysach, bez zmian ogniskowych. W nerce lewej drobny złóg 4,6mm w jednym z kielichów środkowego segmentu (//rozumiem, że to kamień nerkowy//). Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych śród-i pozaotrzewnowych. Pęcherz moczowy prawidłowy. Gruczoł krokowy 30x46mm, o prawidłowej wielkości, obrysach i strukturze miąższu. Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych miednicznych. W obrębie dołów kulszowo-odbytniczych zmian nie uwidoczniono.
Stan po usunięciu prawego jądra. Zmiany pozabiegowe w kanale pachwinowym.


27.02.2014 ? markery nowotworowe (2 tygodnie po zabiegu)

AFP: 7 [ng/ml], norma (<7)
B-HCG: 0,7 [mlU/ml], norma (<5)
LDH: onkolog stwierdził, że nie ma sensu robić tego markeru


12.03.2014 ? markery nowotworowe (4 tygodnie po zabiegu)
Uwaga: Poniższe markery były zrobione w innym laboratorium (niż 2 poprzednie) i w ogóle były inne moim zdaniem, bo ten sam onkolog zlecił mi tym razem iAFP oraz iHCG total. Inne są też wartości normy.

AFP: 3,3 [IU/ml], norma (<5,5)
B-HCG: 0,6 [mlU/ml], norma (<2,24)


Dalsze zalecenia:
- Brak wskazań do zastosowania chemioterapii.
- Za 3 miesiące badanie PET-CT
- Za 3 miesiące powtórzenie markerów nowotworowych

Pytanie:
Co o tym myślicie? Czy w tym przypadku rozwiązanie bez chemii jest bezpieczne? Ehhh boję się nawrotu lub przerzutów?Jakie są rokowania w moim przypadku?
pete
 
Posty: 1
Rejestracja: 25 Mar 2014, 22:21

Re: Mój przypadek - czy dobra decyzja lekarzy?

Postprzez Słoń » 26 Mar 2014, 08:35

hej,
1. aktywna obserwacja jest postępowaniem niezłym w niskim stadium zaawansowania tj pT1N0M0. Tylko, po pierwsze, musi być ona aktywna; po drugie zaawansowanie musi być ustalone na pewniaka.
2. odnośnie zaawansowania - dobrze jest zapytać patologa czy nie było zatorów raka w naczyniach. jeśli były, to zaawansowanie jest wyższe pT2, jeśli nie było to jest OK;
3. o optymalnym schemacie obserwacji poczytaj sobie w odpowiednich postach. Generalnie: nie ma wskazań do pet/ct; na początku można obserwacje robić nieco częściej niż co 3 miesiące; LDH trzeba oznaczać.

jest OK
Słoń
Słoń
Ekspert
 
Posty: 131
Rejestracja: 30 Wrz 2011, 10:23

Re: Mój przypadek - czy dobra decyzja lekarzy?

Postprzez m9nika » 26 Mar 2014, 10:16

Witam

Ja dodam parę słów od siebie ;)

Bardzo ważne jest co napisał Słoń, gdyż w przypadku obecność inwazji nowotworowej naczyń zwiększa się ryzyko wznowy i może zmienić się postępowanie np. będziesz wymagał leczenia uzupełniającego, dlatego tak ważne jest pewne ustalenie stopnia zaawansowania klinicznego wg. viewtopic.php?f=15&t=8 i viewtopic.php?f=15&t=7
Już się zdarzało na forum, że pacjenci musieli dopilnować by opis histopatologiczny został uzupełniony, możesz również o to zwrócić się do swojego lekarza prowadzącego jeśli patolog (zasłaniając się procedurami) tego nie będzie chciał tego wykonać.
Tutaj dowiesz się co powinien zawierać prawidłowy opis hist.-opat. viewtopic.php?f=15&t=431

Jeśli chodzi o nie wykonywanie badania LDH, to już sporo pisano na forum ...
Dehydrogenaza mleczanowa (LDH): należy ona do enzymów wątrobowych i wzrost jej poziomu w surowicy krwi nie jest specyficzny dla nowotworów zarodkowych. Może występować również w przypadku uszkodzenia wątroby lub mięśnia sercowego, oraz w wielu innych rodzajach nowotworów. Podwyższony poziom LDH w surowicy krwi obserwuje się w około 20 ? 70% przypadków nowotworów zarodkowych, w tym w 70% nasieniaków.
Więcej poczytasz tutaj viewtopic.php?f=15&t=240

Wytyczne co do obserwacji dla nienasieniaków (w przypadku ścisłej obserwacji jak również po leczeniu uzupełniającym) znajdziesz tutaj http://annonc.oxfordjournals.org/conten ... phic-5.gif

Natomiast jeśli chodzi o badanie PET ... nie jest ono obojętne dla organizmu
troll napisał(a): badanie PET-CT to dawka promieniowania odpowiadająca około 800 klasycznym zdjęciom RTG klatki piersiowej!

i jeśli nie ma podstaw do jego wykonania, to nie należy niepotrzebnie narażać się na dodatkowe promieniowanie, szczególnie że jeszcze tych badań w przeciągu lat będzie wiele, a intensywność jest większa przez pierwsze dwa lata.

Gdzie się leczysz?

Niestety nie mamy wpływu na wystąpienie wznowy, dlatego tak ważna jest ścisła kontrola by w przypadku wznowy można szybko zareagować i podjąć stosowne leczenie aby dalej mieć szanse na pełne wyleczenie, więc radzę się tym nie przejmować i spróbować się do tego zdystansować.
A rokowania są dobre, bo guz został wykryty we wczesnym jego stadium zaawansowania :)

Pozdrawiam
Zabrałeś mi tatę [*], męża ci nie oddam!
"Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej."
Awatar użytkownika
m9nika
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1603
Rejestracja: 17 Lut 2012, 20:07


Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 29 gości