przez mardeb76 » 12 Lip 2017, 08:52
Cześć,
Super, że samopoczucie jest dobre. Co do kataru to niestety, ale każda infekcja w czasie chemioterapii niesie ze sobą ryzyko możliwych komplikacji w leczeniu (zwykle opóźnienie związane z koniecznościa przesuwania kursów). W tym czasie upośledzone są funkcje szpiku kostnego, co bezpośrednio wpływa na zmniejszenie efektywności wytwarzania leukocutów, a w związku z tym odporność organizmu jest bardzo osłabiona i każda nawet drobna infekcja może przerodzic się w poważniejszy stan chorobowy. Jesli pojnformowałes o tym lekarza to bardzo dobrze i na te chwilę to wszystko co możesz zrobić. Oczywiście staraj się unikać systuacji oraz miejsc, które zwiekszaja ryzyko infekcji. Co do krwi w plwocinie to biorąc pod uwagę czyste pod względem onkologicznym TK klatki piersiowej sklaniam się do zdania lekarza, że to efekt zatoru płucnego. Tak więc martwić sie nie masz czym. Najważniejsze, że Twój stan zdrowia pozwolił na szybkie rozpoczecie chemioterapii. Życzymy dużo, dużo sił oraz jak najmniej odczuwalnych skutków tego trudnego leczenia. Trzymam kciuki i pozdrawiam, Marcin.