historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS IIC

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS IIC

Postprzez Ewa i Adam » 07 Gru 2014, 18:58

Obiecałam, że w pierwszym poście zamieszczę skrót wydarzeń, co niniejszym czynię:
Pacjent lat 46 - nienasieniak pT2 N3 M0 S1 - CS IIC
przerzuty do węzłów chłonnych
3 x BEP w CM Małgorzata w Częstochowie - lekarz prowadzący Dr Barbara Huras od 9 stycznia 2015 do 9 marca 2015
powikłania - silna zakrzepica zdiagnozowana przed podjęciem chemioterapii lekarz prowadzący Dr Tomasz Kleszczyński
podwyższone parametry wątrobowe - Essentiale Forte uczyniło cuda :) 3x2 tabletki
na razie bez RPLND ze względu na zakrzepicę

Orchidektomia 12.12.2014 - Szpital im. Narutowicza Kraków
Markery w normie poza LDH, które osiagnęło najwyższą wartość 339 przy normie do 250
Kolejne tomografie zamieszczone w postach na stronach:
http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=30
http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=60
http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=220
http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=260
Każdy dzień cyklu I BEP http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=90 od strony 10 do 18
Każdy dzień cyklu II BEP http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=170 od strony 18 do 23
Każdy dzień cyklu III BEP http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=220 od strony 23 do 26
Przepis na kurację żył DIHem http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=130

Kontakt na dr W. Rogowskiego:
http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=260

Podsumowanie przeżyć ze strony pacjenta i żony pacjenta znajdziecie tutaj http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=756&start=260

Nieustająco trzymamy kciuki za wszystkich zmagających się z ta chorobą !
Poniżej mój pierwszy post
====================================================================================



Dzień dobry,
Przede wszystkim dziękuję wszystkim, którzy kompetentnie wspierają chorych. Dzięki informacjom zawartym na forum jestem w stanie funkcjonować…
Przejdę do historii mojego męża, która się dopiero zaczyna:
Lat 46: po usunięciu tarczycy (maj 2014), z nadciśnieniem tętniczym. W wywiadzie dotyczącym rodziny mogę zasugerować, że ojciec męża chorował na nowotwory(prostaty, krtani, kości, białaczkę).

Od jakiegoś czasu (1,5 do 2 miesięcy) mąż odczuwa bóle kręgosłupa w stronę pachwiny. Miesiąc temu udał się do lekarza rodzinnego (Medicover Kraków) – lekarz zbadał, zasugerował, że mąż na cierpiącego nie wygląda, skierował na usg jamy brzusznej, zbadał palpacyjnie jądra – niczego niepokojącego nie stwierdził. Zapisał środki przeciwbólowe - zalecił wizytę u neurologa, gdyby nie przeszło.

USg jamy brzusznej z 5.11.2014: Wątroba powiększona do 160 mm o cechach stłuszczenia. Pęcherzyk żółciowy bez złogów. Drogi żółciowe wewnątrz i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone. Trzustka, śledziona oraz obie nerki bez zmian. Pęcherz moczowy gładki.

Jako, że nie przeszło, a nawet ból się nasilił mąż udał się, jednakże nie do neurologa, a do urologa. Po badaniu lekarz jednoznacznie stwierdził guz w lewym jadrze, zbadał też prostatę - tutaj wszystko ok. Skierował na usg jąder i zlecił wykonanie markerów. Wyniki :
Usg jąder z dnia 03.12.2014: Jądra położone w worku mosznowym.W obu jądra liczne punkcikowate zwapnienia.Jądro lewe ze zmianami ogniskowymi hypoechogenicznymi wielkości 12 i 15 mm-obraz podejrzany. Najadrze prawe z torbielą do 9 mm. Szerokie naczynia żylne powrózka nasiennego po lewej. Do dalszej pilnej diagnostyki.
Markery z dnia 02.12.2014 ( w nawiasach norma laboratorium):
AFP (s) 1,09 U/ml (0 - 5,8)
PSA całkowite 2,59 ng/ml (< 4)
LDH 321 U/l (135 – 225)
Wolna podjednostka beta HCG (wg FMF) < 0,1 IU/l


Obecnie czekamy na wizytę u urologa – mam nadzieję, że we wtorek 09.12.2014 dowiemy się więcej i przede wszystkim jak najszybciej odbędzie się zabieg w szpitalu. Nie wiem za wiele o nowotworze jądra, ale czytałam jak to wygląda u osób, które podzieliły się historią swoich zmagań.
Nigdzie nie doczytałam niestety jak ewentualna chemioterapia ma się do wątroby, pytam, bo mąż choruje na wątrobę od 10 lat, hepatolog nie potrafi wskazać przyczyny, ale niewątpliwie wątroba jest jaka jest, ostatnie wyniki wątrobowe mamy z 11.05.2014 (wykonane po zabiegu usunięcia tarczycy-wskazaniem do zabiegu było wole guzowate- hist-pat: nodulus hyperplasticus normofollicularis).
ALT- 77,4 (10,0-35,0 U/l)
AST- 42 (5,0-34,0 U/l)
Proszę powiedzcie czy z takimi parametrami (bywało gorzej ALT do 124) mamy się spodziewać powikłań czy lekarze sobie z tym radzą?

Pozdrawiam
Ewa
Ostatnio edytowany przez Ewa i Adam 21 Kwi 2015, 11:34, edytowano w sumie 5 razy
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Adrian1975 » 07 Gru 2014, 19:13

witaj,

najwięcej informacji o raku jądrA znajdziesz tutaj:

viewtopic.php?f=6&t=192

jesli zaś mowa o wątrobie, to ewentualna chemioterapia (a jak na razie nie wiemy, czy będzie potrzebna) da w kość wątrobie. wiem to po sobie, też mam stłuszczoną i po chemii jej parametry neico pogorszyły się.

na razie spokój, najwazniejszy jest zabieg, póxniej ocena histopatologa, z czym mamy do czynienia

powodzenia
Adrian
seminoma testis PT1, 4BEP w DCO, obecnie pod kontrolą w Krotoszynie
Awatar użytkownika
Adrian1975
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1009
Rejestracja: 01 Paź 2012, 19:00
Miejscowość: Trzebnica,DLN

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Ewa i Adam » 07 Gru 2014, 19:38

Bardzo dziękuję za odpowiedź i przydatny link.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Ewa i Adam » 09 Gru 2014, 17:22

Jutro mąż ma się zgłosić do szpitala - będzie przygotowywany do zabiegu, konieczna jest konsultacja endokrynologa.
Zabieg w czwartek lub piątek.
Dzisiaj zrobiono zdjęcie RTG płuc - płytkę mamy, ale opis możemy odebrać rano w drodze do szpitala.
Na hist-pat czeka się 3 tygodnie. Martwi mnie okres świąteczny i noworoczny - pewnie się to niestety ma szanse przedłużyć....

Bardzo przepraszam, jeżeli moje pytanie jest niestosowne, ale czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w wyszarpywaniu skierowania na TK w Medicover? Urolog nawet się nie zająknął w tym temacie, a mąż nie miał siły pytać...
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez m9nika » 09 Gru 2014, 20:12

Witam
Urolog może wystawić skierowanie na badanie TK ale nie musi (możesz sama z lekarzem porozmawiać), gdyż jego rola kończy się na zabiegu. Dlatego zalecamy by do onkologa zgłosić się przed wynikiem hist.-pat. by uzyskać to skierowanie od onkologa.
Poza tym to koniec roku, wyczerpane limity, na onkologii wdrażanie karty onkologicznej (a co za tym idzie viewtopic.php?f=5&t=750) może z tego wynikać większe zamieszanie niż dotychczas, więc tym bardziej trzeba być czujnym i domagać się swego.
Pozdrawiam
Zabrałeś mi tatę [*], męża ci nie oddam!
"Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej."
Awatar użytkownika
m9nika
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1603
Rejestracja: 17 Lut 2012, 20:07

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Ewa i Adam » 09 Gru 2014, 20:31

Właśnie, trzeba być czujnym - masz rację.
Ponieważ mamy taką możliwość - poprosiliśmy urologa o skierowanie online. Hmmm, stwierdził, że da jak będzie hist-pat.... Dodam, że urolog polecany i na razie postępuje ok. Druga strona medalu, że Medicover bardzo niechętnie kieruje na jakiekolwiek badania diagnostyczne. Mężowi odmówiono TSH zaraz po operacji usunięcia tarczycy (8 zł!), bo może poczekać 1,5 miesiąca na wizytę u endokrynolog i ona mu zleci takie badanie ... i sobie poczeka kolejne 1,5 miesiąca na kolejną wizytę już z wynikami :evil:

Mąż jutro do szpitala a ja do lekarza pierwszego kontaktu - może wydrę te skierowania od lekarza, który zmiany w jądrze przegapił. Sama obawiam się, że okres świąteczny rozwlecze wszystko w czasie...

mamy opis zdjęcia RTG klatki piersiowej (niestety w jednej projekcji) 09.12.2014:Jamy opłucnowe wolne od płynu. Płuca bez zmian ogniskowych i zgęszczeń miąższowych. Serce podparte na przeponie.
Czyli ok.

Co do onkologa.... no nie wiem, Onkologia w Krakowie ma średnie notowania, a wyjazd teraz do Warszawy czy Częstochowy nie wchodzi w rachubę. Poza tym, qrcze za pakiet w Medicoverze płacimy ciężką kasę i my i pracodawca - wydrę im to TK.
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez romi » 09 Gru 2014, 22:47

Witam
Zrób tak jak piszesz, ale jeśli w Krakowie na onkologii zaczną wydziwiać, albo działać niezgodnie z wytycznymi to jednak decydujcie się na inny ośrodek.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez JurekO » 09 Gru 2014, 23:19

Witam,

trzeba sprawdzic co macie w pakiecie. Ja mam Lux Med i mam wszystkie TK, markery, usg zadarmo. Jezeli tego macie w pakiecie, to lekarz powinien wypisac bez najmiejszych problemow. Ja jak potrzebuje TK to ide tylko do Internisty i zleca w systemie. Nawet nie musze do "specialistow".

Pozdrawiam
Jurek
Awatar użytkownika
JurekO
Przyjaciel Forum
 
Posty: 287
Rejestracja: 16 Cze 2014, 13:38

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Ewa i Adam » 09 Gru 2014, 23:45

Jurku, między Luxmedem a Medicoverem jest przepaść. Full wypas i co z tego jak otrzymanie skierowania to normalna wojna. Ale im qrde wydrę z gardła...
Co do leczenia - jestesmy zorientowani na Warszawę, dlatego właśnie chcę by w chwili gdy będzie hist-pat były też tomografie. Czas oczekiwania chcemy skrócić do minimum. I tak jesteśmy miesiąc do tyłu.
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków)

Postprzez Ewa i Adam » 10 Gru 2014, 12:09

Kochani, proszę powiedzcie o co chodzi: Lekarz medycyny rodzinnej (ten od pierwszej wizyty lekarskiej) boi się dać skierowanie na TK jamy brzusznej i miednicy.... Usłyszałam wprost, ze nie chce brać odpowiedzialność, bo nie wie czy to badanie powinno się zrobić i kiedy...

Adam w szpitalu się bada, chciałabym zaplanować TK na przyszły tydzień (pod koniec tygodnia - tak by po zabiegu doszedł do siebie). Może to faktycznie za wcześnie?

TK wydarłam - mam dzisiaj odebrać, ale od rana w robocie nic nie robię tylko tłumacze babie dlaczego to skierowanie jest ważne. Walka z wiatrakami...
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Następna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 15 gości