historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS IIC

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez arek » 25 Paź 2015, 10:40

Hej!
Trzymamy mooocno kciuki za szybki powrót do zdrowia!
Trzymaj się Adamie!!!
ca embryonale (pT1N0M0) >> rok obserwacji >> 4 BEP - 4 WSK Wroc. >> RPLND - MAGODENT
Awatar użytkownika
arek
 
Posty: 649
Rejestracja: 21 Gru 2010, 21:26

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez Ewa i Adam » 26 Paź 2015, 13:47

Jest lepiej... Tyle lekarz prowadzący. Do menu poza wodą dołączyła gorzka herbata.
Jak się okazuje przy przyjęciu lipaza była na poziomie 28 000 (nie pomyliłam się w ilości zer), dzisiaj na poziomie 1 000, norma wg lekarza to 300. Idziemy we właściwym kierunku. Powoli do celu. Adam ma mieć konsultację angiologiczną - w obecnej sytuacji clexane 40 może być niewystarczająca...
Sam Adam nadal słaby ale lepiej się czuje. Dziękujemy Wam za wszystkie cieple słowa. Him - cierpliwości, Adam na pewno Ci sam odpisze - bardzo Ci dziękuję za twoją troskę.
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez Ewa i Adam » 27 Paź 2015, 15:49

Wyglada na to, że sytuacja powoli wraca do normy.
Udało mi sie wykąpać i zaczynam odczuwać głód.
Powoli dawka leków przeciwbólowych się zmniejsza i liczę na to, że wkrótce będę mógł wrócić do domu....
Wszystkim serdecznie dziekuję za wsparcie - dobre myśli, ciepłe słowa, trzymane kciuki i modlitwe.
Postaram sie wiecej nie robic takich niespodzianek. Coz, ale to chyba nie zalezy tylko ode mnie.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez arek » 27 Paź 2015, 23:43

Świetnie!
Tak trzymaj i wracaj szybko do zdrowia i pełni sił ;)
Pozdrawiam!
ca embryonale (pT1N0M0) >> rok obserwacji >> 4 BEP - 4 WSK Wroc. >> RPLND - MAGODENT
Awatar użytkownika
arek
 
Posty: 649
Rejestracja: 21 Gru 2010, 21:26

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez poznaniak » 28 Paź 2015, 23:38

Myślę, że Twój organizm wyrzuca resztki skutków walki z chorobą i na tym się skończy...
Trzymaj się Adam dzielnie i wracaj szybko do pełni sił. Dużo siły i cierpliwości również dla Ciebie Ewa - teraz już będzie tylko lepiej.
Zapewniam o wsparciu duchowym i trzymanych kciukach, pozdrawiam.
poznaniak
Przyjaciel Forum
 
Posty: 353
Rejestracja: 14 Cze 2011, 22:13

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez Ewa i Adam » 29 Paź 2015, 00:36

Dziękujemy Wam za wsparcie :)
Dzisiaj zonk - wieczorem nie dało rady założyć wenflonu - anastezjolog nie dał również rady, choć próbował się wkłuć w okolicach szyi...
Za dwa dni kolejna próba - póki co Adam otrzymał antybiotyki i przeciwbólowe w tabletkach :(
Powiem tak - napięcie w jakim obecnie jesteśmy nie jest fajne... chyba nawet nie potrafimy docenić, że tak ładnie wszystko idzie w dobrą stronę...
CRP z 200 spadło do 100 - dla mnie nadal kosmiczne, ale Pani Dr była zadowolona i optymistycznie nastawiona - dzisiaj Adam otrzymał posiłek rodem z Atelier Amaro - kleik o smaku pysznym :)

Czy macie jakieś doświadczenia w leczeniu stanów zapalnych żył? Maść z kasztanowcem stosujemy, na DIH na razie się nie zdecydowaliśmy, żeby nie obciążać układu pokarmowego... Generalnie u Adama żyły w lewej ręce "nie istnieją" - po chemii nie daje się z nich ani pobrać krwi ani założyć wkłucia, teraz "wysiadła" także ręka prawa... w szyi same zrosty...
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez romi » 29 Paź 2015, 12:12

Witam
Szkoda, że nie zdecydowaliście się na założenie portu naczyniowego, nie byłoby teraz kłopotów z żyłami. Mimo wszystko dobrze, że powoli kończy się udręka i będziecie mogli normalnie żyć.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez Ewa i Adam » 29 Paź 2015, 14:23

Niestety Romi, przy zakrzepicy nie jest tak prosto z założeniem portu... Dzisiaj udalo sie założyć wenflon ale żyła wytrzymała tylko podanie kontrastu przy kontrolnym resonansie...
Teraz Adaś wypoczywa przy kleiczku...
Pozdrawiamy Was serdecznie
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez m9nika » 29 Paź 2015, 16:53

Witam
A próbowaliście stosować maść Lioton 1000?
Pozdrawiam
Zabrałeś mi tatę [*], męża ci nie oddam!
"Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej."
Awatar użytkownika
m9nika
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1603
Rejestracja: 17 Lut 2012, 20:07

Re: historia Adama (Kraków) - nienasieniak pT2N3M0S1- CS II

Postprzez arek » 03 Lis 2015, 20:47

Hej!
Co tam u Was? Jak się macie?
Pozdrawiam!
ca embryonale (pT1N0M0) >> rok obserwacji >> 4 BEP - 4 WSK Wroc. >> RPLND - MAGODENT
Awatar użytkownika
arek
 
Posty: 649
Rejestracja: 21 Gru 2010, 21:26

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 23 gości

cron