Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrz. CS IIIC

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 12 Mar 2015, 22:45

Monika, Arek
Dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 08 Kwi 2015, 22:41

Witam

Dziś markery świetnie :D

LDH 152 {0-250}
B-HCG <0,100 {0-2}
AFP 0,77 {0,00-5,00}

Syn od kilku dni odczuwa bule w płucach. Nie są bardzo silne, trwają od kilku, kilkunastu do kilkudziesięciu minut.Czy ktoś cztery miesiące po zakończeniu BEP ów odczuwał coś podobnego, czy to skutki chemioterapii, czy jakaś inna przyczyna?

Pozdrawiam
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 16 Kwi 2015, 22:06

Witam

Wyniki badań TK

13,04,2015 - TK klatki piersiowej przed i po kontraście

Nieliczne zmiany ogniskowe w płucu lewym - największe w s. 6 - śr. ok. 8mm - meta.
Poj. drobne guzki w płucu prawym.
Jamy opłucnowe wolne.
Węzły chłonne klatki piersiowej niepowiększone.
W porównaniu do badania poprzedniego z 25,11,2014 dalsza wyrażna regresja zmian, brak nowych ognisk.

14,04,2015 - TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej przeglądowa i wielofazowa

Wątroba niepowiększona, jednorodna.
Drogi żółciowe nieposzerzone.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny.
Trzustka, śledziona i nadnercza w normie.
Miąższ nerek prawidłowy, UKM nieposzerzone.
Aorta brzuszna nieposzerzona, węzły chłonne niepowiększone - st. post RPLND - całkowita regresja opisywanych poprzednio {24.11.2014} węzłów chłonnych okolicy rozwidlenia aorty.
W zakresie narządów miednicy mniejszej nie ujawniono patologii. :D

Czy opisane powyżej zmiany w płucach należy usunąć?

Proszę o odpowiedż.

Pozdrawiam
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez troll » 16 Kwi 2015, 23:02

Witaj,

Przypomniałem sobie wcześniejsze wiadomości w tym moją wypowiedź. I muszę wycofać to co napisałem a przynajmniej... wyjaśnić. W każdym przypadku, przed zaleceniami i wytycznymi należy zachować zdrowy rozsądek i dać dojść do głosu doświadczeniu. Muszę przyznać, że doświadczony klinicysta może nie zdecydować o operowaniu zmian z płuc i będzie to decyzja... właściwa, choć wydaje się, że poza wytycznymi. Już tłumaczę. Zmiany w płucach bardzo ładnie się wycofały i w tej chwili praktycznie znajdują się na granicy czułości tomografu komputerowego. Oznacza to, że część zmian może być widoczna, część już nie - za sprawą skutecznej chemioterapii. Zabieg RPLND był konieczny ponieważ przetrwała po chemioterapii masa węzłowa była bardzo duża więc ryzyko obecności żywego utkania nowotworowego również było znaczące. Na szczęście w wyniku z badania histopatologicznego usuniętych węzłów w czasie RPLND stwierdzono wyłącznie martwicę i zmiany wsteczne co silnie sugeruje, że taką samą postać mają zmiany w płucach - z resztą zmiany ulegają dalszej regresji. To drugi argument przeciwko usuwaniu zmian z płuc. Trzeci to oczywiście powaga samych operacji - byłyby (z tego co pamiętam) potrzebne dwie torakotomie ponieważ zmiany (jeśli się mylę - proszę o poprawienie) występują obustronnie a to bardzo poważna decyzja i poważne obciążenie dla pacjenta. Dlatego głosem rozsądku i doświadczenia powinno być w tej chwili odstąpienie od usunięcia zmian z płuc i ich uważne obserwowanie w badaniu TK. Jeśli zmiany będą ulegać dalszej regresji to znaczy, że są to zmiany martwicze i organizm będzie je cały czas resorbował aż prawdopodobnie w końcu znikną one całkowicie lub pozostawią nieznaczne ślady. Będzie to związane z minimalnym ryzykiem, że zdarzy się coś niepożądanego. Trzeba teraz tylko zaplanować rozsądną obserwację - badanie TK za 1-2 miesiące i później co 3 miesiące, żeby niczego nie przegapić. Markery również w takich odstępach czasowych. Później czas pomiędzy badaniami naturalnie będzie się wydłużał. Uważam, że specjaliści z CO-I podejmą podobną decyzję.

Pozdrawiam serdecznie!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 16 Kwi 2015, 23:57

Witaj Troll

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedż, właśnie takich słów oczekiwałem. Mam nadzieję, że następne zabiegi nie będą już potrzebne.
To forum dzięki Tobie i innym zaangażowanym osobom jest potężną bazą wiedzy na temat r.j, z której można skorzystać lub poprosić o radę. Dzięki Wam chorym i ich rodzinom łatwiej to wszystko zniesć

Dziękuję serdecznie
Pozdrawiam
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 18 Kwi 2015, 21:15

Witam

Mam pytanie odnośnie wyników badań TK

W dwóch pierwszych badaniach jest opis " powiększenie pęcherzyków nasiennych" - co ten opis oznacza.
W ostatnim badaniu na ten temat nie ma żadnej wzmianki, wszystkie badania były robione na tym samym urządzeniu.

I jeszcze jedno pytanie.

Prosiłbym o opinię o pani dr. Rzymkowskiej z COI w Warszawie, na pewno ktoś się u niej leczy lub ma wizyty kontrolne.

Dziękuję
Pozdrawiam
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 21 Kwi 2015, 22:08

Witam

Jesteśmy po wizycie kontrolnej w COI w Warszawie.

Pani doktor stwierdziła, że wyniki są bardzo dobre - tylko obserwacja :D
Co do sposobu obserwacji mam wątpliwości czy jest właściwa dla tego przypadku, zwłaszcza, że Troll napisał
{z czym ja jak najbardziej się zgadzam} " co 1-2 miesiące tomograf i markery, następnie co 3 miesiące"
Pani doktor zleciła tylko USG jamy brzusznej {K-8}, RTG klatki piersiowej i markery, następna wizyta
za 3 miesiące. Sugerowałem żeby zrobić chociaż TK kl. piersiowej, odpowiedziała, że nie ma takiej potrzeby,
więcej nie nalegałem.

Mam pytanie zwłaszcza do eksperta, czy tylko takie badania w tej chwili są właściwe?

Tomograf możemy zrobić na własną rękę, ale czy ma to sens, zwłaszcza, że syn ma już dość tych badań, tego kłucia. Doktor z COI chyba wie co robi.

Na wizycie dowiedziałem się, że teraz skierowania są ważne tylko na terenie województwa w którym zostały wystawione, czy to jest przestrzegane - nie wiem. Ze skierowaniami ze stycznia nie było problemu.

Pozdrawiam wszystkich
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez romi » 21 Kwi 2015, 22:30

Witam
Jeek napisał(a):Na wizycie dowiedziałem się, że teraz skierowania są ważne tylko na terenie województwa w którym zostały wystawione, czy to jest przestrzegane - nie wiem. Ze skierowaniami ze stycznia nie było problemu.

Jeśli byłaby to prawda, to byłoby to kolejne utrudnienie dla chorych i tych którzy pozostają pod obserwacją, a w niektórych ośrodkach np. w Szczecinie to już tragedia.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez Jeek » 21 Kwi 2015, 23:04

Witam

To usłyszałem od pani doktor i w związku z tym dostaliśmy skierowania na USG i RTG do COI w Warszawie
i tu też już jest problem. Na opis RTG trzeba czekać ponad miesiąc, a zrobić dwa badania w jeden dzień graniczy z cudem. Na razie nie udało mi się ustalić takiego terminu, bo jest za wcześnie, póżniej może być
za póżno.

Pozdrawiam
Nigdy nie trać nadziei
Jeek
 
Posty: 209
Rejestracja: 24 Sty 2015, 22:46

Re: Rak jądra z przerzutami do płuc i węzłów zaotrzewnowych

Postprzez troll » 22 Kwi 2015, 01:27

Witaj,

Ja mam pewne zastrzeżenia do zaproponowanego planu obserwacji. W związku z obecnością pewnych pozostałości w płucach, uważam, że skupienie się na uważnej obserwacji w zakresie klatki piersiowej, przynajmniej w okresie pierwszych miesięcy po zakończeniu leczenia powinno być priorytetem. Proponuję rozważyć umówienie ponownej wizyty w CO-I np. u dra Wiechno lub w innym ośrodku. Nie stwierdzam jednoznacznie, że zaproponowany plan obserwacji jest zły i w ogóle be. Po prostu uważam, że można ułożyć schemat bardziej indywidualnie w tym konkretnym przypadku. Badanie TK za 1-2 miesiące uważam za priorytetowe.

Pozdrawiam serdecznie!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

cron