przez katie » 29 Lis 2015, 20:29
Witam Was,
Markery z dnia 27.11.2015
AFP: 4.8
LDH: 153
bHCG: 3.2
bHCG ciut się podniosło (dwa tygodnie temu było 2.7). Otrzymaliśmy wynik badania PET - nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Ponadto węzeł, który był powiększony, nawet nie został oznaczony, a więc musiał jeszcze się zmniejszyć. Lekarz prowadzący zadecydował, że teraz obserwacja.
Byliśmy u dr Rogowskiego - niestety, jest dwóch dr Rogowskich, onkologów, no i my zapisaliśmy się nie do tego...
Natomiast 07.12 jedziemy na spotkanie z dr Żakiem na konsultację w sprawie operacji. Nie udało się nic wcześniej - ten 07.12 to i tak sukces.
Dziś mamy jednak jeszcze jedną ważną sprawę. Od około dwóch tygodni P. ma dziwny objaw - kiedy stoi i ma plecy lekko pochylone do przodu i do tego pochyla głowę do przodu, czuje w stopach mrowienie, "przechodzenie prądu". Chodzi o ten moment skinienia głową - wtedy odczuwa taki impuls, który jest odczuwalny właśnie jako to mrowienie w stopach. Kiedy natomiast stoi i jest w skłonie i wtedy pochyli głowę - ten impuls jest odczuwalny zarówno w stopach, jak i w łydkach. Zmartwiło nas to. Jak to wyjaśnić? Czy ktoś z was miał podobne symptomy po chemioterapii? Czy to może być oznaka, że coś się dzieje? Będę ogromnie wdzięczna za informacje zwrotne.
Ostatnio edytowany przez
katie, 30 Lis 2015, 08:57, edytowano w sumie 1 raz