Czy to może być Wznowa

[oczekujaca]

Ja tak skromnie napisze, bo tez ten temat badalam.
M ma teraz zapisany (podalam M nazwe i poprosil lekarza o jego przepisanie) - Nebido. Jak sie nie myle bierze sie co 12 - 16 tyg. Wolniej sie uwalnia, a mi najbardziej chodzilo o piki, wahania hormonow. Ponoc sa mniejsze anizeli w pozostalych zastrzykach.
Na ten moment mom M uzywa zel. Skokow takich nie ma ale poziomy szalowe nie sa no i tak apikacja, jak np masz corki male to... NIE moge tam dotykac bo dostana dawke testosteronu a w wieku rozwoju moze to naprawe troche nabroic. Partnerka takze nie moze dotykac w tych miejscach. Tak pisze jakbys rozwazal zele - sa w porzadku, ale te ograniczenia. Kazdy sam musi rozwazyc... zalezy jak duze sa braki, zele nie podnosza bardzo wysoko.
Jak na cos fajnego wpadniesz - pisz pls

[Michal]

Mi chodzi tylko i wyłącznie o o zastrzyki ponieważ poziom bez zastrzyków wachał się od 0,2 do0,3 więc dużo poniżej normy tylko co 2 tygodnie zastrzyk to trochę męczące a też nie biorę od pcozątku choroby ponieważ lekarz stwierdził że może to mieć wpływ na leczenie i po zakończeniu chemi dopiero rozpoczołem substytucję

[oczekujaca]

To jw. Nebido - zastrzyk domiesniowy (chyba stosuje sie w posladek...) co kilkanascie tygodni. W zaleznosci od poziomu wyjsciowego srednia czestotliwosc od 12 do 16 tyg.
To ci moge potwierdzic, bo szukalam sporo, wlasnie tak jak piszesz, aby nie "tak czesto" i jest to opcja dostepna w Polsce. Takze Marcin w innym poscie mi potwierdzila, ze to dobra opcja.
Moj M jeszcze nie stosowal, ale dostal wlasnie na to recepte od lekarza.

[mardeb76]

Witam,
Jest to bardzo dobra opcja ze względu na fakt, iż zastrzyki robi sie raz na 3 miesiące, a po drugie poziom testosteronu po iniekcji przez długi czas jest stabilny i zmienia się bardzo wolno, co nie jest bez znaczenia dla organizmu. Niestety wada to cena. Roczna kuracja Nebido to koszt około 2000 zł, dla porównania Omnadren 250 to około 400 zł, testosteronum prolongatum 100 to około 500 zł. Za lepsze trzeba niestety zapłacić. Pozdrawiam, Marcin.
P.S. Ten poziom testosteronu 0,2 - 0,3 to wjakich jednostkach ng/ml?

[Michal]

teraz nie pamiętam dokłądnie bo to było robione rok temu ale chyba tak wiem że norma zaczynała się od poziomu 2, coś tam ale nie pamiętam dokłądnie

[mardeb76]

Witaj,
Z tego co piszesz to pewnie to były ng/ml, w tych jednostkach norma jest od 2,8 - 8,0 ng/ml. Zaytałem o to dlatego, że ten poziom u Ciebie jest bardzo, bardzo niski. Jest to poziom kastracyjny, co może oznaczać, że pozostałe jądro właściwie nie produkuje testosterone. Wielu chłopaków po orcidektomii na testosteron w normach i to dość wysoko. Inni, łącznie ze mną, zmaga się z niedoborem testosteronu, ale w Twoim przypadku są to ekstremalnie niskie wartości. Czy konsultowałeś to z urologiem lub endokrynologiem? Pozdrawiam, Marcin.

[Michal]

tak mam wizyty u endokrynologa co 5 miesiecy i przepisy testosteron prologatum chyba 1 ampułke co 2 tygodnie

[mardeb76]

Hej,
To jeszcze jedno pytanie. Czy badałeś poziom testosteronu powiedzmy dobę lub dwie po zastrzyku i po tych 2 tygodniach, przed kolejną iniekcją. Jest wielce prawdopodobne, że przy tak niskim naturalnym poziomie testosteronu, po iniekcji 1 cm3 to jest 100 mg testosteronu, jego poziom w Twojej krwi wzrasta do wartości około 5 ng/ml, jednak biorąc pod uwagę okres połowicznego rozkładu enantanu testosteronu (taki ester jest w t. prolongatum), to po tygodniu spada już poniżej normy i drugi tydzień funkcjonujesz już z poziomem hormonu znacznie poniżej normy. Zwykle stosuje się dwie ampułki co 2 tygodnie. Najlepiej jednak dobrać właściwą dawkę poprzez obserwację poziomu testosteronu podczas HTZ. Pozdrawiam, Marcin.

[Michal]

No właśnie nie badałem endokrynolog kazał mi zpadać tydzień po przyjęciu zastrzyku ale jakoś to nie wypaliło i chyba będe musiał na własną rękę to zrobić

[mardeb76]

Endokrynolog wiedział co robi. Dla własnej wiedzy i dobrania porawnej terapii hormonalnej wykonaj to badanie. Pozdrawiam, Marcin.