Witam! Mały raport ode mnie
W dniu 25 października odbyłem wizytę kontrolną w CO w Warszawie.
Wyniki markerów:
HCG: <0,1 mIU/mL (<5)
AFP: 1,34 (0,0 - 5,8)
LDH: 160 (<247)
Do tego wynik tomografii jamy brzusznej i miednicy oraz RTG płuc w normie.
W ostatnich tygodniach czułem duży strach przed wizytą kontrolną, ale to chyba ze względu na to, że to była moja pierwsza półroczna przerwa między badaniami. Na samą myśl, że ostatnie badania miałem aż w kwietniu, ciarki przechodziły mi po plecach. Kiedy zobaczyłem wyniki odetchnąłem z ulgą. Dodatkowo dzisiaj mija równo 3,5 roku od zakończenia chemioterapii, czyli taki mały jubileusz
Mam nadzieję, że choroba na zawsze pozostanie już tylko w moich wspomnieniach...
Za wszystkich walczących z tym paskudztwem trzymam kciuki i wszystkim życzę dużo dużo dużo zdrowia!