Chciałbym się serdecznie przywitać ze wszystkimi forumowiczami i opisać w skrócie mój przypadek.
Na przełomie września/ października 2017 wyczułem, że z moim prawym jądrem jest coś nie tak. Jednak jak to u mnie dość długo się zastanawiałem zanim podjąłem pierwsze kroki aby coś zrobić w tym kierunku. W końcu 8 listopada 2017 wykonałem USG jądra w prywatnym ośrodku. Oto wyniki badania:
Jądro prawe w całości powiększone o bardzo niejednorodnej echogenności.
W jądrze prawym widoczne przynajmniej trzy hypoechogenne nieregularne obszary o śr. Do 25mm. Zmiany wykazują znacznie większe unaczynienie.
Najądrze bez zmian.
Węzły chłonne pachwinowe oraz wokół aorty i tętnic biodrowych niepowiększone.
Jądro lewe bez zmian.
Proces rozrostowy jądra prawego.
Konieczna dalsza pilna diagnostyka i leczenie.
Od tego momentu zacząłem działać. Wizyta u lekarza rodzinnego, założenie zielonej karty i wizyta w WCO w Poznaniu, ponieważ obecnie tu mieszkam. Onkolog zlecił badania krwi oraz RTG klatki piersiowej i USG narządów jamy brzusznej. Oto wyniki:
RTG 16 listopada 2017
Zdjęcie klatki piersiowej tylno-przednie i boczne
Zachyłki przeponowo-żebrowe częściowo poza kadrem.
Widoczne partie płuc bez zmian ogniskowych.
Serce w normie.
USG 20 listopada 2017
USG narządów jamy brzusznej
Wątroba jednorodna niepowiększona.
W świetle pęcherzyka żółciowego drobne ognisko balotujące na wewnętrznej przegrodzie o śr. 5mm – fałd śluzówki lub drobny polip.
Drogi żółciowe nieposzerzone.
Trzustka, nerki, śledziona i przestrzeń wokół wielkich naczyń bez zmian.
Pęcherz moczowy pusty.
Prostata niepowiększona 29 x 35mm.
Badanie krwi markery 21 listopada 2017
LDH 135 U/L normy: 135 – 225
CEA 1,3 ng/mL normy: 0,0 – 5,0
AFP 16,3 ng/mL normy: 0,0 – 7,0
Beta-HCG 2021,0 mlU/mL normy: 0,0 – 5,0
Skierowanie do szpitala na 30 listopada 2017 celem przeprowadzenia operacji.
Przed operacją kolejne badanie krwi.
Badanie krwi markery 30 listopada 2017
LDH 145 U/L normy: 135 – 225
CEA 1,4 ng/mL normy: 0,0 – 5,0
AFP 22,2 ng/mL normy: 0,0 – 7,0
Beta-HCG 2272,0 mlU/mL normy: 0,0 – 5,0
Widać spory wzrost w ciągu tygodnia.
1 grudnia 2017 operacja orchidektomia prawostronna z dostępu pachwinowego.
Wypis ze szpitala 4 grudnia i kolejne badanie markerów pierwsze po operacji.
Badanie krwi markery 4 grudnia 2017
AFP 10,3 ng/mL normy: 0,0 – 7,0
Beta-HCG 330,0 mlU/mL normy: 0,0 – 5,0
Wyniki ostatniego badania krwi zdobyłem telefonicznie dzwoniąc do szpitala, ponieważ miały miejsce tuż przed moim wypisem. Jestem umówiony 18 grudnia na kontrolę chirurgiczną rany i jeśli będzie wynik histopatologiczny na rozmowę o dalszym procesie leczenia.
Moje pytania do Was.
Czy warto kontynuować proces leczenia w Poznaniu, ponieważ czytałem niezbyt pochlebne opinie o WCO w Poznaniu. Martwi mnie wysoki poziom markerów przed operacją co może sugerować przerzuty, chociaż spadek markerów po operacji jest prawidłowy a badania USG i RTG nie stwierdzają ognisk wtórnych (poza uwagą o potencjalnym polipie lub fałdce w woreczku żółciowym). Czy warto przy następnej wizycie tj. 18 grudnia zrobić kolejne badanie krwi aby sprawdzić czy markery są już w normie? I najważniejsze czy obejdzie się na obserwacji czy jednak będzie trzeba przejść przez chemioterapię?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.