Witam
Mam 25lat, dnia 31.01.2018 zgłosiłem się do urologa z powodu bólu prawego jądra. Ból był na tyle silny że musiałem opuścić miejsce mojej pracy. Jądro bolało przy najmniejszym kontakcie z czymkolwiek. USG jądra wykazało guza jądra prawego. W tym samym dniu zostałem skierowany na markery. Dnia 5.02.2018 złożyłem nasienie w banku spermy.
Wyniki markerów (31.01.2018)
HCG 2,05 mIU/ml zakres referencyjny 0,00 - 5,00
LDH 291U/l zakres referencyjny 0,00 - 250
AFP 2,30 IU/ml zakres referencyjny 0,00 - 5,80
Dnia 6.02.2018 Miałem operacje (Orchidektomia prawostronna)
Wyniki badania histopatologicznego otrzymałem 22.02.2018
Rozpoznanie:
Guz jądra o wymiarach 2,3x1,9cm
guz germinalny postać mieszana
Rak zarodkowy/ nasieniak
80% rak embrionalny 20% seminoma
z rozległą martwicą obejmującą 40% masy guza
Nowotwór nacieka sieć jądra.
Widoczna jest angioinwazja.
Nowotwór nie nacieka:
osłonki białawej, osłonki pochwowej, najądrza, struktur powrózka nasiennego
Badania immunohistochemiczne:
CD30 (+) w raku embrionalnym
CD117 (+) w nasieniaku
pT2 Nx Mx
Dnia dzisiejszego udałem się do onkologa po skierowanie na tomografie i kolejne markery.
Tomografie będę miał 1.03.2018
Wyniki dzisiejszych markerów:
HCG 0,1 mIU/ml zakres referencyjny 0,00 - 4,00
LDH 187U/l zakres referencyjny 135 - 225
AFP 2,09 IU/ml zakres referencyjny 0,00 - 7,00
Zrobiłem też badanie poziomu keratyniny:
0,92 mg/dl zakres referencyjny 0,67 - 1,17
Chciałbym żeby skończyło się to jedynie na operacji ale onkolog powiedział że prawie na pewno zakwalifikuje się do leczenia chemioterapią ze względu na nacieki na sieć jądra i widoczną angioinwazje.
Czy mógł bym zrobić coś jeszcze, bardzo proszę Was o rady i opinie.
Pozdrawiam