21tehace21 napisał(a):Witam po przerwie, mam pytanie, czy znacie jakiegoś dobrego lekarza który by się mną zajął nawet prywatnie bo to co się ze mną teraz dzieje to jakaś masakra, się zastanawiam czy już na własną rękę sobie nie kupić testosteronu i samemu go brać, nawet jakby mi to miało popsuć zdrowie ale chciałbym się chociaż przez chwilę poczuć dobrze. Postaram się w skrocie opisać:
- ćwiczyłem 4 lata z 66kg przytyłem do 75kg przy wzroście 190, przestałem ćwiczyć na niecały rok, masa spadła znowu do 65 jestem chudy
- moja pewność siebie i poczucie własnej wartości wynosi 0
- dwa lata temu poderwalem dziewczynę jestem z nią do teraz ale czuję już że ona jest ze mną z braku innych opcji bo nie ma zbyt wielu adoratorów ale mówi że kocha
- nie potrafię jej zaspokoić sexualnie na początku miałem problemy z erekcja potem się trochę poprawiło ale jej chyba sex że mną nie sprawia przyjemności, próbowałem różnych sposobów , potem już chciała mniej się ze mną kochać przez co moja pewność siebie jeszcze bardziej spadła, i coraz częściej mi opadał teraz to jak już ten sex ma być to ja się tak stresuje że chciałbym tym razem żeby było dobrze że oczywiście mi opada, przez co ona jeszcze mniej chce tego sexu, czuję jakbym wogole nie był dla niej atrakcyjny i pewnie tak jest (nie oglądam porno od kad poznałem dziewczynę)
- cały czas jestem smutny chociaż to udaje mi się ukrywać
- jak jestem sam to normalnie mi się same łzy do oczu Cisna a kiedyś tak nie miałem
- jak zobaczę zdjęcie gdzie jestem ja to mi wstyd że tak wyglądam
- jak jestem wśród innych nawet obcych ludzi jak coś mówię to tak jakby nikt mnie nie słuchał
- czuję że ludzie jakby się wstydzą że mną pokazywać, nikt nie szuka ze mną kontaktu
- ludzie oceniają mnie z góry, nawet w żadnej pracy nie mam szans na wybicie się, pomimo tego że naprawdę dużo potrafię zrobić to zawsze dostaje najgorsze funkcje.
Mógłbym tak wymieniać i wymieniać ale w skrocie to czuję się jak gówno i robiłem badania, hormony lh, FSH, estradiol, oba testosterony, prolaktynę wszystko było w normie testosteron w dolnych granicach ale w normie, prolaktyna była 16 przy normie do 15, byłem u urologa z powodu problemów z erekcja, zbadał przy okazji jądro, jest ok i powiedział problemy z erekcja są na tle psychicznym, przypisał silendafil który nie działa przy dziewczynie, jak jestem sam to stoi jak skała przy dziewczynie po chwili opada, poradzicie mi coś bo ja już mam myśli żeby albo przybić ten testosteron albo sobie odpuścić i utopić wszystko w alkoholu ale mam dopiero 30 lat, głównym moim problemem jest chyba to że jestem mega chudy i przez to mam najwięcej kompleksów. Poradzicie mi coś, pozdrawiam
Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 19 gości