Badanie PET po radioterapii w Krakowie za mną:
opis: Nasieniak jądra lewgo IIA, stan po radioterapii węzłów chłonnych zaotrzewnowych.
Procedura: podano dożylnie 253 MBq 18F-FDG przy poziomie glikemii we krwi 100 mg/dl. Akwizycję wykonano 65 min od podania radioznacznika. Obrazowanie od podstawy oczodołów do połowy ud. Badanie CT wykonano bez podania dożylnych środków kontrastowych. Zakontrastowanie przewodu pokarmowego wodą.
Opis badania: porównano z badaniem z 2 sierpnia 2018 r. pobudzenie tłuszczu brunatnego - wariant fizjoogiczny normy.
Głowa i szyja: rozlane, niewielkie pobudzenie metaboliczne tarczycy, najwyraźniejsze w lewym płacie w obrębie hiperdensyjnych guzków śr. do 8 mm (SUV max 3,4). Poza tym fizjologiczny metabolizm FDG.
Klatka piersiowa: W płucach i śródpiersiu fizjologiczny metabolizm FDG.
Jama brzuszna i miednica: Stan po orchidektomii lewostronnej. Fizjologiczny metabolizm FDG. W przestrzeni zaotrzewnowej nie uwidoczniono pobudzonych metabolicznie węzów chłonnych.
Układ mięśniowo-szkieletowy: Fizjologiczny metabolizm FDG.
Punkt referencyjny: łuk aorty SUV max 2,3
WNIOSKI: W badaniu PET-CT nie uwidoczniono ognisk pobudzenia metabolicznego; całkowita regresja metaboliczna węzła chłonnego okołoaortalnego w badaniu poprzednim PET/CT z 2.8.2018 - po radioterapii. Co do tarczycy mam iść do endokrynologa na konsultację. W poprzednich PET-CT nie było nic takiego w tarczycy, ale świeciły się lekko węzły gdzieś przy tchawicy. Może to skutek uboczny RT?
Markery (2.11.2018):
AFP: 2,87 (0,00 - 15,00)
TotalHCG <0,100 U/l (0,00-5,00)
Testosteron (2.11.2018) 7,14 nmol/l (9,70-27,80) - badanie było 1,5 mesiąca po radioterapii, może jeszcze skoczy? Czy trzeba się już suplementować?
Morfologia (z 2 listopada 2018 r. - podaję wyłącznie wyniki odbiegające od normy):
Neutrocyty 75,4% (54-67%)
Limfocyty 13,4% (25-45%) - po zakończeniu radioterapii wynosiły 8,5% więc powolny wzrost
#Limfocyty 0,59 x 10^9/l (1,0-3,5) - po zakończeniu radioterapii 0,37 więc wzrost
HGB 13,9 g/dl (14-18) - tutaj bez zmian
HCT 41,1% (42-52) - tutaj bez zmian
Co do kontroli Pani doktor kazała przyjść za 3 miesiące po nowy termin.
Zgodnie z NCNN 2018 kontrola CT przy radioterapii po IIA jest w 1 roku po 3 miesiącach, potem po 6-12 miesiącacg, a w 2 i 3 roku raz do roku, potem w 4 i 5 roku "as clinically indicated". Markery w 1 roku co 3 miesiące, potem 2-5 rok co 6 miesięcy.