Witam wszystkich na forum .
Zaglądam tutaj już jakiś czas, obecnie jestem po leczeniu w schemacie BEP 3 kursy ale pomału zacznę od początku.
05.02.2018 r wyczuwam guza na jądrze
06.02.2018 r wizyta u lekarza rodzinnego lekarz mówi mi że może być to zapalenie jądra ale też nalega na wykonanie tego dnia usg. Tym bardziej że tego dnia w przychodni będzie lekarz co wykonuje usg.
Pani co wykonuje usg ( zresztą sam to wywnioskowałem po jej minie że nie jest dobrze ) mówi że to guz najprawdopodobniej rak.
Tego samego dnia znowu do rodzinnego ale już z usg. Rodzinny wypisał skierowanie do szpitala na urologie.
07.02.2018 wizyta Wejherowo urologia , usg i potwierdzenie że to guz i do wycięcia pilnie powinno być około tygodnia lekarz powiedział i dał karteczkę aby wykonać markery i czekać na telefon z urologi .
B-hcg 9 mlu/nl. ( 5 )
Afp 1.2u/ml . (9,6)
LDH 132 iu/ml. (100-248)
15.02.2018 usunięcie jądra z dostępu pachwinowego znieczulenie w kręgosłup i coś w żyłę przez welfrom chwilunia czekania w tym czasie rozmowa o jakiś pierdołach z lekarzem anestezjologiem , nacinają mnie i..... podnoszę głowę i mówię panie doktorze ale ja to czuje ! . Chirurg tylko kiwnął do anestezjologa i dostałem drugą dawkę w żyłę . Obudziłem już się bez jądra na sali pooperacyjnej .
Dołączyłem do plemiona jednojajowych
16.02.2018 rejestracja do poradni onkologicznej Wejherowo na 19.03.2018 , czekanie na wynik histopatologiczny min 3 tygodnie , wypis i do domu
15.03.2018 odbiór histopatu
mikroskopowo :
carcinoma embryonale obok raka naciekajacego ogniska raka wewnatrztubularnego (IGCN) . Nowotwór nacieka drobne naczynia żylne i chłonne oraz sieć jądra. Utkanie raka nie przekracza osłonki białawej. Naciekania najadrza nie ma. Linia ciecia chirurgicznego i wycinek z czesci srodkowej podwrózka nasiennego wolne od nowotworu.
OCT4(+) , CAM5,2(+) , PAN CK (+\-) ' CD117(-) , CD30(+) , GLYPICAN3 (-) , P.A.S (-)
makroskopowo :
Jądro 5,8x3 , 3x3,5 cm z najądrzem osłonkami i powrózkiem nasiennym dł 10 cm . na przekroju jadra guz 3,5x2,5 ,5x2,5 cm z beżowo szarej tkanki z niewielkimi torbielowatymi przestrzeniami. guz dochodzi do osłonki białawej ale jej nie przekracza.
19.03.2018 wizyta onkkolog szpital Wejherowo ( niestety panie w rejestracji zle mnie zarejestrowały zamiast do onkologa od chemii to zarejestrowały mnie do onkologa chirurga !!!! pierwszy raz widziałem i słyszałem jak lekarz gani personel i słusznie ) . Wizyta następna juz u własciwego lekarza za 3 dni umówiona.
21.03.2018 wizyta u pani doktor onkolog w Wejherowie jak najbardziej pozytywna wszystko mi wytłumaczyło co i jak zapytała czy miałem robione markery po operacji niestety ich nie miałem może doktor z urologii mi o nich mówił ale z głowy mi wyleciało reki nie dał bym sobie za to uciąć czy mówił . Zleca mi TK jamy brzusznej i miednicy małej i klatki piersiowej + markery afp ldh bhcg
30.03.2018 markery
bhcg - 1 mlu\ml (0-5
ldh - 79 - (100-248)
afp - 2 u/ml <9,6
tego dnia wykonuje tk
odbiór wyników 02.04.2018
02.04.2018
Tk klatki piersiowej czyste
Tk jamy brzusznej i miednicy
Wzdłuż aorty poniżej tętni nerkowej widoczne są 3 węzły chłonne po prawej stronie powiększone 14×14 mm po lewej stronie węzeł z hypodensyjnym mogącym odpowiadać rozpadowi mierzy 22×15 oraz węzeł 18X15 mm najprawdopodobniej mają charakter metastatyczny.
09.04.2018 wizyta w poradni onkologicznej Wejherowo.
Dowiaduję sie co i jak
W tym czasie na onko w Wejherowie jakis remont a ze pani doktor tez jest w Gdyni w szpitalu PCK to tam decyduję sie na chemie 3x BEP
Pt2n2mo s1 bII
17 - 21.04.2018 BEP 1 Gdynia
pierwszy cykl chemii
rano pobranie krwi wyniki można podawać
smacznego jajożerco udław sie
ogólnie cykl zniosłem ok dobrze wiadomo osłabienie rano kawa do sklepiku po lody ogórki kiszone , drożdżówki i cole chodziłem codziennie
dolewki bleomecyny też zniosłem ok ( paracetamol ) na dolewki dojeżdżałem sobie samochodem około 100km
24.05 1 dolewka
01.06 2 dolewka
08.05.2018
miałem rozpocząć drugi kurs bep niestety przesunięty o tydzień zła morfologia
15 - 19 .05.2018 BEP 2 szpital
rano wyniki ok mozna podawac
samopoczucie lepsze niz podczas 1 BEP-a
do domu dostałem zastrzyki TREVAGRASTRIM 48 mln przez siedem dni podskórnie 24 godziny po chemi i nie podawac w dniu przyjmowania bleomecyny
powiem tak zastrzyki ok czasami przyjąłem paracetamol tak zapobiegawczo nic mnie nie łupało i nie bolało po nich
na dolewki bleomecyny samochodem........ całe szczęście tym razem był ze mną 2 kierowca mój tata po przejechaniu 30 kilometrów przesiadłem sie nie dałem rady juz jechać słabo jakoś sie zrobiło .
Samopoczucie miedzy dolewkami ok w dniach podania blomecyny lekkie osłabienie .
22.06 3 dolewka
29.06 4 dolewka
05 - 09 .06.2018 BEP 3 szpital
miałem dodatkowo wykonane markery
ldh 97
afp 3,52
bhcg 0,1
tak samo jak wyżej tylko już nie wsiadałem za kierownice na dolewki Bleomecyny
do domu dostałem zastrzyki TREVAGRASTRIM 48 mln przez siedem dni podskórnie 24 godziny po chemii i nie podawać w dniu przyjmowania bleomecyny
tu przed tą dolewką przez dwa dni czułem sie źle
12.06 5 dolewka
19.06 6 dolewka
skierowanie na TK i markery
markery 16.07.2018
ldh 96 < 250
afp 3.39 ( 0 - 5,8 )
bhcg 0,1 <5
TK w Gdyni 19.07.2018
odbiór wyniku 13.08.2018
Najlepszy wynik jaki można odczytać wszystko wróciło do normy wyżej wymienionych nie widać widoczne pojedyncze do 6 mm
Dwa miesiące po chemii jest coraz lepiej samopoczucie ok kondycja coraz lepsza , jedynie czasami stopy i ręce bolą i takie dziwne mrowienie czasami nic sie nie chce zastanawiam sie czy to ma związek z niskim testosteronem .
TST 11,85 ( 8,64 - 29 )
Koniec listopada kolejna tomografia ,miedzy czasie markery około 30 września i 30 listopada . 10 grudnia wizyta kontrolna