przez romi » 25 Cze 2019, 14:43
Trudno jest operować jakimiś danymi dotyczącymi wznowy potworniaka. Potworniak jest takim dość nietypowym nowotworem jądra, który rozwija się powoli i może w długim czasie nie dawać przerzutów. Między innymi nie będąc tak agresywnym jak inne, jest mało podatny na leczenie. Najlepszym sposobem jest interwencja chirurgiczna.
TK jest badaniem które jest w stanie wykryć zmiany powyżej pewnej wielkości. Jeśli pojawiają się komórki nowotworowe to najbardziej czułym wskaźnikiem są markery. Sęk w tym, że potworniak z reguły nie produkuje markerów, choć może być tak jak u Ciebie niewielkie podwyższenie AFP i dlatego podczas obserwacji trzeba przestrzegać terminów kontroli, żeby szybko wychwycić ewentualną wznowę.
Przy innych nowotworach można by rozpatrywać leczenie uzupełniające które zminimalizowałoby prawdopodobieństwo nawrotu choroby, w przypadku potworniaka prawidłowym postępowaniem w takim stanie zaawansowania jest intensywna obserwacja.
Pozdrawiam