przez troll » 18 Mar 2020, 11:49
Witaj,
Markery zapewne nie ulegną normalizacji. Jest to bezwzględne wskazanie do rozpoczęcia chemioterapii drugiego rzutu - wg programu TIP z założeniem podania 4 kursów leczenia. Markery należy kontrolować w trakcie chemioterapii na bieżąco, najlepiej przed rozpoczęciem leczenia i przed podaniem każdego kolejnego kursu chemioterapii. W związku z dość słabą odpowiedzią na leczenie pierwszego rzutu, rozważyć należy wykonanie w trakcie drugiego rzutu kontrolnej tomografii komputerowej celem oceny zmian.
Przyczyn słabej odpowiedzi może być kilka. Wśród najważniejszych można wymienić dość późne rozpoczęcie leczenia systemowego (chemioterapii) po operacji (widać bardzo dużą dynamikę wzrostu markerów po operacji, - Twoje podejrzenia koniec października 2019 - rozpoznanie i kwalifkacja do zabiegu 10 listopada 2019, zabieg odbył się 18/19 listopada 2019, pierwszy wzrost markerów od czasu zabiegu 03 grudnia 2019 - i już wtedy powinna zapaść decyzja o chemioterapii. Z tego co widzę, leczenie rozpoczęło się 20 grudnia 2019. Można się spierać, czy czas 2-3 tygodni jest tutaj znaczący, jednak biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu - może mieć wpływ). Drugim czynnikiem może być obecność utkania nie stwierdzonego dotychczas w jądrze (lub niezidentyfikowanego podczas pierwszego badania hist-pat) - mam na myśli obecność potworniaka dojrzałego, który może słabo odpowiadać na leczenie.
Niemniej na tę chwilę wszystko idzie zgodnie z planem, a leczenie jest prawidłowe. Kluczowym będzie w tej chwili utrzymanie tempa podawania chemioterapii, tak więc stosowanie przede wszystkim GCSF (Neulasta, Zarzio), jest obligatoryjne.
Pozdrawiam,